sobota, 20 lipca 2013

Demokracja

Ostatnio głośną sprawą w regionie jest chęć zlikwidowania Straży Miejskiej w Czersku (woj.pomorskie). Powstała grupa inicjatywna 5 osób która zebrała podpisy mieszkańców którzy popierają wniosek o przeprowadzenie Referendum w sprawie odwołania Straży. Inicjatorzy zarzucają Burmistrzowi Czerska że powołał Straż Miejską żeby generować przychody dla gminy kosztem mieszkańców. Przykładem tego ma być zaplanowanie przez urzędników w przyszłorocznym budżecie 1,5 mln zysków z mandatów. Zdaniem grupy inicjatywnej Straż Miejska powinna pomagać i dbać o ludzi a nie ich grabić. Przypomnę że w 2008 r odbyły się już dwa Referenda i jedno było właśnie w sprawie zlikwidowania Straży Miejskiej a drugie w celu odwołania Burmistrza Czerska i żadne nie było ważne z powodu zbyt małej frekwencji. Rada Miasta i Gminy Czersk powołała na ostatniej sesji Komisję która dokona sprawdzenia złożonych podpisów pod wnioskiem w sprawie odwołania Straży Miejskiej. Komisja miała składać się z pięciu członków, 4 wybrano bez problemu za ich zgodą z ostatnim były spore problemy by nie powiedzieć śmiechu. Bo z uśmiechem na twarzy po kolei odmawiali wszyscy pozostali radni w pracach tej komisji wymyślając sobie znane powody odmowy. Wywołało to zdenerwowanie Przewodniczącego rady Gminy który wyraził to mówiąc "Przypominam radnym że praca na rzecz gminy jest ich obowiązkiem". W końcu po tych słowach ktoś z radnych zaproponował jakiegoś radnego i ten się zgodził i w takim trudzie i mozole powołano 5 osobową komisję. Dziwić może tylko to rozbawienie radnych, bo nasuwa się pytanie czy bawi ich to że obywatele chcą odwołać Straż Miejską która ich zdaniem się nie sprawdziła, czy sprawy Miasta i Gminy Czersk są im obojętne. Komisja rychło przystąpiła do sprawdzenia podpisów a zebrano 2325, gdzie komisja zakwestionowała 624. Powodem odrzucenia były podpisy osób spoza gm.Czersk, wpisano błędne i nieczytelne dane,numery Pesel lub adresy oraz co ważne brak podpisu pełnomocnika grupy inicjatywnej pod wnioskiem. Jak wniosek zostanie podpisany w ciągu 14 dni i uchybienia zostaną załatwione zgodnie z przepisami, to grupa inicjatywna zdołała zebrać 1701 ważnych podpisów czyli 10 % uprawnionych do głosowania, nie pozostanie nic innego jak czekać na ogłoszenie terminu referendum. Trudno zrozumieć fakt odrzucenia przez komisję podpisów z przyczyn błędu w pisowni ale z ważnym numerem Pesel i poprawnie wpisanym nazwiskiem i imieniem - a z błędami wpisano nazwę ulicy czy numer domu. Już wkrótce zapewne Burmistrz Czerska ogłosi datę referendum i ciekawe jaka będzie wola mieszkańców na pytanie " Czy jesteś za likwidacją Straży Miejskiej w Czersku ?". Tamte dwa wspomniane referenda w 2008 roku jak mówią organizatorzy nie były ważne z powodu niskiej frekwencji bo władze celowo zorganizowały je w terminie wakacyjnym czy jak kto woli urlopowym. W tym roku komitet celowo odwlekał złożenie list z podpisami, aby data referendum wypadła po wakacjach i żeby była frekwencja. Moim zdaniem zgadzam się z opinią organizatorów referendum że Straż Miejska nie służy w głównej mierze mieszkańcom, tylko ich główne zadanie to "nabijanie" kasy do budżetu gminy - sprawa bezdyskusyjna. Tylko nie zgadzam się z twierdzeniem że jedynym sposobem na zmianę takiego stanu rzeczy jest jej likwidacja, bo inicjatorzy innego rozwiązania nie widzą. Te same osoby od 2008 roku organizują te referenda w celu odwołania Burmistrza i Straży Miejskiej. Burmistrza wybierano w wyborach powszechnych i zasiada w Czersku już kilka kadencji, tak samo radni, pytanie kto ich wybierał bo przecież sami siebie wybrać nie mogli. Straż Miejska powołana została Uchwałą Rady Miasta i Gminy Czersk czyli wybrańców mieszkańców tej gminy. Obecnie grupa mieszkańców chce odwołania Straży, a radni takiej potrzeby nie widzą a nawet chęci pracy w komisji rachującej głosy - wyrazili to głośnym śmiechem !. Kogo mieszkańcy wybierają na radnego, pierwszego z brzegu, czy takiego co był radnym to niech jest dalej, czy złotoustych przed wyborami a po wyborach to niemowa ?!. Wybieramy tych co wybieramy i to oni mogliby zlikwidować Straż a nie chcą, kierując się własnym dobrem na pierwszym miejscu, a sprawy innych są im obce, takie są obecnie realia prawie każdym samorządzie. Ludzie podejmują się desperackich kroków i nie widząc innego wyjścia chcą referendum, czując się bezsilnym jako szary obywatel tego państwa. Władza podobno ma służyć ludziom, a nie ludzie władzy. Podobno w Polsce jest Demokracja czyli rządy ludu ale to chyba jest dopiero przed nami, bo to obecnie jest woła o pomstę do nieba.

Kobus Andrzej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz