czwartek, 28 kwietnia 2016

Społeczna Rada Sportu

Społeczna Rada Sportu, bo taka powinna powstać w Chojnicach.Rada powinna wspierać działania Burmistrza i Rady Miejskiej w dziedzinie kultury fizycznej i sportu.Członkiem Rady zostać mogłyby osoby  na co dzień zajmujące się sportem, rekreacją i kulturą fizyczną, trenerzy, prezesi i animatorzy itd z terenu miasta Chojnice.Prace Rady mogłyby wesprzeć osoby, które cieszą się zaufaniem i autorytetem w środowisku lokalnym, reprezentujące stowarzyszenia i instytucje zajmujące się sportem.Głównym zadaniem Rady, to doradzanie w kwestiach związanych z inicjatywami na rzecz rozwoju sportu i infrastruktury w mieście oraz przyznawaniem stypendiów i nagród sportowych.Członkostwo byłoby na zasadzie społecznej, bez wynagrodzenia i czy rekompensaty.


Byłby to krok to współpracy ze wszystkimi klubami sportowymi w mieście. Rozwijająca się baza sportowa, nadanie jej kierunku w zależności od potrzeb i oczekiwań. Przykład bieżnia lekkoatletyczna na stadionie Modrak, a propozycja trzech radnych boisko Szkoły Podstawowej Nr.5.Stypendia sportowe widać obecnie ile ta sprawa budzi kontrowersji w naszej lokalnej społeczności.


Propozycje spraw w gestii Społecznej Rady Sportu:

- Strategia rozwoju Miasta Chojnic w zakresie sportu i kultury fizycznej.
- Projekty budżetu Miasta Chojnic dotyczące sportu i kultury fizycznej oraz rekreacji.
- Programy dotyczące rozwoju bazy sportowej, w tym szczególnie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, dotyczących terenów na cele kultury fizycznej.
- Przyznawanie stypendiów i nagród sportowych.
- Diagnozowanie potrzeb z zakresu sportu i kultury fizycznej w lokalnej społeczności.
- Współtworzenie długofalowych programów, upowszechniania kultury fizycznej na terenie miasta.
- Współtworzenie Kalendarza Imprez Sportowych, na terenie miasta.
- Współpraca ze szkołami, stowarzyszeniami i instytucjami z zakresu kultury fizycznej i sportu.
- Współpraca w rozwoju turystyki rowerowej (budowa ścieżek,parkingów dla rowerów itd)


Społeczna Rada Sportu co roku przedstawiałaby propozycję listę osób którym powinno zostać przyznane stypendium, czy nagród sportowych. Lista trafiłaby pod obrady Komisji Kultury i Sportu w celu zatwierdzenia. Komisja dalej przekazałaby Burmistrzowi, w celu realizacji podjętej decyzji.


Społeczna Rada Sportu nie miałaby określonej liczby członków. Członkostwo w niej wymagałoby wypełnienia tylko stosownego wniosku.

Jest tylko jedno ale !

Taką Radę musiałby powołać Pan Burmistrz,widząc potrzebę jej powołania.

wtorek, 19 kwietnia 2016

Wiedza radnych

Ostatnie posiedzenie Komisji Kultury i Sportu, które odbyło się 18.04.2016 pokazało wiedzę naszych radnych.Obawiam się że większość tych radnych, jest albo z łapanki, albo żeby tylko w niej być, z racji że obowiązkowo  trzeba w jednej pracować.Temat który komisja poruszała to stan boisk trawiastych w mieście Chojnice. Albo ta grupa ludzi jest kompletnie oderwana od rzeczywistości, albo lekceważą sobie wszystko. W mieście Chojnice liczy się tylko stadion Chojniczanki przy ulicy Mickiewicza 12, Boisko Modrak i Stadion Kolejarza przy ulicy Lichnowskiej. Pan Burmistrz Edward Pietrzyk twierdzi że w Chojnicach mamy jeszcze dwa boiska trawiaste. Przy Park Centrum oraz w Lasku Miejskim, więcej z perspektywy Ratusza nie widać.
http://chojnice.tv/wideo-2386-Radni_maj%C4%85_wiedz%C4%99_o_stanie_stadionu_Kolejarz_i_trawiastych_boisk
Ciekawe czy to boisku przy ulicy Ustronnej, należy do kategorii trawiaste. Myślę że tak bo Pan Burmistrz Edward Pietrzyk wspomina coś o ryjących zwierzątkach na boisku w Lasku Miejskim a u nas jest podobnie.

Na Kolejarzu wymieniono bramki, stare i zardzewiałe.Moja propozycja jest żeby zamontować je u nas na boisku. Obecnie mamy bramki z kategorii sztacheta i rura wodociągowa, o certyfikacie bezpieczeństwa wydanym przez producentów wiejskich bram i płotów.To boisko to perełka na terenie naszego miasta, takie ekologiczne, występują unikatowe gatunki chwastów. Jeżeli mamy w tej komisji takich radnych, to są ślepi jak te krety ryjące na naszym boisku.Temat poruszałem wielokrotnie na zebraniu osiedlowym, apelowałem do naszej Radnej Renaty Dąbrowskiej. Powstał plan zagospodarowania przestrzennego, a boiska jak nie ma tak nie będzie, twórcą tego dzieła UM w Chojnicach. Zawsze będzie bliższe centrum i wybieg dla psów, no może w przyszłości specjalny staw do piranii czy kojec do krokodyli.W tym mieście priorytety są inne, wykonuje się rzeczy na pokaz,bez konsultacji z obywatelami.Oderwanie obecnych władz o rzeczywistości widać najbardziej na przykładzie naszego osiedla, bo tutaj występują wieloletnie zaniedbania i zaniechania inwestycyjne. Przychodzi Burmistrz na ostatnie zebranie osiedlowe i bez skrępowanie ośmiela się ludziom mówić, wybudujcie sobie boisko i świetlicę z budżetu osiedlowego. To ja się pytam z czego, z tej jałmużny co nazywa budżetem samorządowo - osiedlowym. Inwestuje się 5 mln złotych w stadion Chojniczanki, 2 tysiące kosztuje oświetlenie jednego meczu, oraz sadzi się 700 róż i to wszystko na ulicy Mickiewicza.Dla kontrastu ma się jedno osiedle w mieście z nakładami inwestycyjnymi 0 zł, bo budżetu osiedlowego do tego nie zaliczam.Twórcą tego wiejskiego klimatu na naszym osiedlu jest nasz Burmistrz. Podobno tym miastem będzie niedługo rządził 20 lat i do dnia dzisiejszego nie potrafił tego zmienić.Składam wniosek o wybudowanie kompleksu boisk, do gry w piłkę nożną o wymiarach 60 x 40 metrów, boiska do koszykówki oraz siatkówki. Boiska posiadającego płytę boiska podgrzewaną i automatycznie nawadnianą oraz mają być szatnie z ciepłą wodą.Nie przyjmuję do wiadomości że nie ma "kasy", bo mnie to śmieszy, patrząc w co obecnie miasto inwestuje. No chyba że miasto nie inwestuje na peryferiach, ponieważ nie przyniesie to splendoru i oklasków turystów. Myślenie w kategoriach "Ciemny lud to kupi" powinno się wreszcie skończyć.Tak na marginesie Architekt Miejski przedstawia nam koncepcje dwóch placów zabaw, które mają być wykonane z budżetu "osiedlowego" za lata 2015/16. Tylko że to co przedstawił nie ustalał Zarząd Osiedla Nr 6, nie będę zgadywał ale na pewno nie my. W tym mieście samorządy osiedlowe to fikcja, bo na co mają wpływ, no chyba tylko na frekwencję na zebraniu ogólnym mieszkańców.

czwartek, 14 kwietnia 2016

Kanalizacja deszczowa - ruszyła budowa !

 Na Ulicy Willowej już obecnie powstaje kanalizacja deszczowa. W ramach projektu "Gospodarka wodami opadowymi i roztopowymi" matka natura pomaga miastu Chojnice.Na kilkunastu metrowym odcinku nowo zalanego asfaltu na ulicy Willowej, który łączy się z ulicą Tucholską.W przybliżeniu gdzieś od roku, następuje mozolne żłobienie naturalnego zbiornika retencyjnego do gromadzenia wód opadowych. Zbiornik będzie umiejscowiony płytko pod asfaltem. Obecnie jest to idealne miejsce do spływu nieczystości z ulicy Tucholskiej, dzięki czemu ulica jest nienagannie czysta.Faktem jest temat był poruszany na Zarządzie Osiedla Nr 6 "Małe Osady - Pawłówko" i zgłaszany na sesji Rady Miasta. Przypuszczam że miasto cierpliwie czeka na powstanie zbiornika, aby móc w przyszłości przystąpić do budowy ulicy Willowej. Z ekonomicznego punktu widzenia jest to korzystny proces, który oszczędzi miastu wydania kilku milionów na budowę w tej części miasta naturalnego zbiornika retencyjnego
Obecnie są dwa otwory, oddalone w odległości 1 metra i proces szybko postępuje.Okres wiosny sprzyja obfitym opadom deszczu, więc budowa nabierze odpowiedniego tempa.Dywanik asfaltowy wykonywała firma która budowała Tucholską 2 lata wstecz.

Także prace projektowe mogłyby się już rozpocząć tak aby w roku 2018 powstała obiecana Willowa.

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

30 zł per capita !

Budżet obywatelski czy jak go tam nazywać, bo już sam nie wiem no może budżet Finstera. Powoli dochodzę do wniosku że już wkrótce z tego budżetu pobudujemy Willową i Ludową, na dokładkę kanalizację deszczową. Zacytuję w tym miejscu słowa Pana Burmistrza z ostatniego zebrania osiedlowego " Na to dostajecie te 30 zł że możecie sobie pobudować świetlicę osiedlową". Ciekawe z jakich materiałów miałaby powstać nasza świetlica, patrząc na wysokość naszego mizernego budżetu.Proponuję budowę z desek najlepiej odpadów tartacznych, dach kryty słomą, ogrzewanie z małego piecyka węglowego.Na naszym osiedlu już mieliśmy świetlicę osiedlową, która została przez miasto sprzedana prywatnemu przedsiębiorcy. Powstała w czynie społecznym, gdzie przy jej budowie pracowali mieszkańcy naszego osiedla. Teraz proponuję się nam ciułanie na budowę nowej świetlicy, to chyba żart.Z wielkim trudem obecnie wystarczyło na remont dwóch placów zabaw, a w kolejce jest boisko osiedlowe no i wspomniana świetlica.Pamiętam słowa Pana Burmistrza że budżety "obywatelskie" miały być na przysłowiową lampę z ławeczką.Miasto buduje wybieg dla psów za 109 tysięcy, pompuje w studnię bez dna czyli Basen, to czy musi inwestować w nasze osiedle. Na Willowej po większych opadach, samochody i ludzie brodzą w wodzie i dalej będą w tym się w tym taplać.Ludziom na zebraniach opowiada się historyjki, że Gazownia jest wszystkiemu winna, że Willowej i Ludowej chyba miasto nie wybuduje do obiecanego roku 2018.Kolejna bajeczka o dobrych intencjach i nagłych trudnościach nie z naszej winy - tylko że my już ją znamy i wiemy jakie ma zakończenie.Budżet "obywatelski" jest niesprawiedliwy i krzywdzący takie osiedle jak nasze. Wygląda jak jałmużna dla biedaków a nie jak równoprawnych obywateli tego miasta. Gdzie tu jest sprawiedliwość społeczna w wymiarze wysokości tego budżetu.Nasze osiedle nie ma niczego, a dwa osiedla mają praktycznie wszystko, bo mają to szczęście bo to Centrum.Wiadomo że Centrum to oczko w głowie naszych władz i wizytówka naszego miasta i są tutaj wykonane milionowe inwestycje.Nasze miasto stało się ostatnimi laty ślepe na potrzeby mieszkańców. Ostatnio tylko stadion za 5 mln, czyli "igrzyska" reszta się nie liczy. Reszta to peryferia, bardziej przypominające krajobrazem wieś niż osiedle miasta. Tylko taki stan rzeczy zawdzięczamy obecnemu Panu Burmistrzowi który 17 lat "w tym siedzi" i nie przewiduje możliwości żeby go zdmuchnąć. Ostatnimi czasy występują różne anomalia pogodowe to może wystąpić huragan "Chojniś" a ten zdmuchnie każdego !