wtorek, 19 kwietnia 2016

Wiedza radnych

Ostatnie posiedzenie Komisji Kultury i Sportu, które odbyło się 18.04.2016 pokazało wiedzę naszych radnych.Obawiam się że większość tych radnych, jest albo z łapanki, albo żeby tylko w niej być, z racji że obowiązkowo  trzeba w jednej pracować.Temat który komisja poruszała to stan boisk trawiastych w mieście Chojnice. Albo ta grupa ludzi jest kompletnie oderwana od rzeczywistości, albo lekceważą sobie wszystko. W mieście Chojnice liczy się tylko stadion Chojniczanki przy ulicy Mickiewicza 12, Boisko Modrak i Stadion Kolejarza przy ulicy Lichnowskiej. Pan Burmistrz Edward Pietrzyk twierdzi że w Chojnicach mamy jeszcze dwa boiska trawiaste. Przy Park Centrum oraz w Lasku Miejskim, więcej z perspektywy Ratusza nie widać.
http://chojnice.tv/wideo-2386-Radni_maj%C4%85_wiedz%C4%99_o_stanie_stadionu_Kolejarz_i_trawiastych_boisk
Ciekawe czy to boisku przy ulicy Ustronnej, należy do kategorii trawiaste. Myślę że tak bo Pan Burmistrz Edward Pietrzyk wspomina coś o ryjących zwierzątkach na boisku w Lasku Miejskim a u nas jest podobnie.

Na Kolejarzu wymieniono bramki, stare i zardzewiałe.Moja propozycja jest żeby zamontować je u nas na boisku. Obecnie mamy bramki z kategorii sztacheta i rura wodociągowa, o certyfikacie bezpieczeństwa wydanym przez producentów wiejskich bram i płotów.To boisko to perełka na terenie naszego miasta, takie ekologiczne, występują unikatowe gatunki chwastów. Jeżeli mamy w tej komisji takich radnych, to są ślepi jak te krety ryjące na naszym boisku.Temat poruszałem wielokrotnie na zebraniu osiedlowym, apelowałem do naszej Radnej Renaty Dąbrowskiej. Powstał plan zagospodarowania przestrzennego, a boiska jak nie ma tak nie będzie, twórcą tego dzieła UM w Chojnicach. Zawsze będzie bliższe centrum i wybieg dla psów, no może w przyszłości specjalny staw do piranii czy kojec do krokodyli.W tym mieście priorytety są inne, wykonuje się rzeczy na pokaz,bez konsultacji z obywatelami.Oderwanie obecnych władz o rzeczywistości widać najbardziej na przykładzie naszego osiedla, bo tutaj występują wieloletnie zaniedbania i zaniechania inwestycyjne. Przychodzi Burmistrz na ostatnie zebranie osiedlowe i bez skrępowanie ośmiela się ludziom mówić, wybudujcie sobie boisko i świetlicę z budżetu osiedlowego. To ja się pytam z czego, z tej jałmużny co nazywa budżetem samorządowo - osiedlowym. Inwestuje się 5 mln złotych w stadion Chojniczanki, 2 tysiące kosztuje oświetlenie jednego meczu, oraz sadzi się 700 róż i to wszystko na ulicy Mickiewicza.Dla kontrastu ma się jedno osiedle w mieście z nakładami inwestycyjnymi 0 zł, bo budżetu osiedlowego do tego nie zaliczam.Twórcą tego wiejskiego klimatu na naszym osiedlu jest nasz Burmistrz. Podobno tym miastem będzie niedługo rządził 20 lat i do dnia dzisiejszego nie potrafił tego zmienić.Składam wniosek o wybudowanie kompleksu boisk, do gry w piłkę nożną o wymiarach 60 x 40 metrów, boiska do koszykówki oraz siatkówki. Boiska posiadającego płytę boiska podgrzewaną i automatycznie nawadnianą oraz mają być szatnie z ciepłą wodą.Nie przyjmuję do wiadomości że nie ma "kasy", bo mnie to śmieszy, patrząc w co obecnie miasto inwestuje. No chyba że miasto nie inwestuje na peryferiach, ponieważ nie przyniesie to splendoru i oklasków turystów. Myślenie w kategoriach "Ciemny lud to kupi" powinno się wreszcie skończyć.Tak na marginesie Architekt Miejski przedstawia nam koncepcje dwóch placów zabaw, które mają być wykonane z budżetu "osiedlowego" za lata 2015/16. Tylko że to co przedstawił nie ustalał Zarząd Osiedla Nr 6, nie będę zgadywał ale na pewno nie my. W tym mieście samorządy osiedlowe to fikcja, bo na co mają wpływ, no chyba tylko na frekwencję na zebraniu ogólnym mieszkańców.

1 komentarz:

  1. Panie Andrzeju... Jest orlik na lichnowskiej, orlik na kościerskiej w poblizu naszego osiedla. Jak ktos chce pograc w pilke to idzie tam i nie ma problemu, wiekszośc normalnych mieszkancow tak robi. Dzieci jak od lat nie graja, tak nie beda graly na tym boisku. Zatem mam pytanie po co boisko przy Ustronnej? Dla kogo? Czy jest to spolecznie uzasadnione? To boisko widze praktycznie z okna mojego domu i widze ze tam nikogo nie ma... Dzien w dzien, a jak ktos na prawde chce grac w pilke to pojedzie na lichnowska albo na koscierska tak jak to sie teraz dzieje... Szukanie afery i tyle niech Pan da spokoj temu boisku, sa inne wydatki wazniejsze dla osiedla.

    OdpowiedzUsuń