poniedziałek, 16 grudnia 2019

Pakt na rzecz rozwoju chojnickiej kolei

W dniu dzisiejszym 16.12.2019 r roku podpisano "Pakt". Trochę już w historii Polski ale i świata podpisano podobnych a teraz pierwszy w Chojnicach. Co do jego treści "strony uzgodniły, co następuje :" - że podpisują Pakt !.

Pkt 5 - Uruchomienie szybkiego połączenia Chojnice - Trójmiasto przez współpracę z Pomorską Koleją Metropolitalną.

- Obecnie mamy wyremontowany odcinek Chojnice - Brusy 24 km. dalej do Kościerzyny stare zdezelowane tory i jedzie się 50 km/h. Ile to już było w tym temacie szumnych wypowiedzi posłów z naszego regionu o remoncie całej linii Chojnice - Kościerzyna. Obietnice połączenia z Pomorską Koleją Metropolitalną ?. Szybkie połączenie w jakich latach i jakiego wieku ? Szybkie połączenie to mają być obecne 3,5 godziny do Gdyni ?.

Pkt 6 - Odbudowa szkolnictwa kolejowego, oraz kultury kolejarskiej w Chojnicach.

- Kultury kolejarskiej w Chojnicach ? Moim zdaniem ciężko ją będzie odbudować, bo została po niej w Chojnicach garstka popiołu. Niektórzy z sygnatariuszy tego Paktu, nie są w stanie tego punktu wypełnić, bo jest im tak odległy jak Jowisz. Wyjaśnię że kto kiedykolwiek brał udział w stadnym ataku chociażby na jednego z całej braci kolejarskiej - nie powinien go podpisywać. Osoby działające świadomie i pełną premedytacją na szkodę drugiej osoby, nie powinny mówić o kulturze kolejarskiej. Bo to co sami prezentują, to kultura półświatka tzw marginesu społecznego Za parę srebrników plucie i oczernianie i działanie na szkodę drugiego człowieka o tym świadczy.Płynące z niektórych ust hasła "niewygodnych będziemy usuwać" czy " Nie rokujesz nadziei" powodowały takie samo spustoszenie jak słynna Nawałnica z 2017 roku. Co po takim kataklizmie zostaje, każdy widział w Rytlu i okolicach. Ilu z naszej braci kolejarskiej doświadczyło "tej kultury kolejarskiej" jedni są już niestety na cmentarzu drudzy siedzą cicho w domu. Ile tego bezprawia już naprawiły wyroki sądowe, gdzie wtedy byli Ci co teraz zobowiązali się teraz to odbudować. Pytanie jak oni chcą to odbudować, udając że coś robią, czy podpisują taki sobie świstek papieru PAKT ?! Pakt kogo z kim, może bardziej to cyrograf, tylko że trzeba go podpisać własną krwią. Przypuszczam że na to, nie starczyło by im odwagi.

Pozdrawiam.

czwartek, 18 lipca 2019

"Co Cię nie zabije to Cię wzmocni”

Czy miałeś takie sytuacje w swoim życiu gdzie było tak źle,że myślałeś sobie nie dam rady. Jeżeli na tyle jesteś zaprzyjaźniony z sobą samym, że zamiast siebie kopać w ciężkich chwilach to umiesz podać sobie rękę, to się nie poddasz. Najgorsze rzeczy uczą Nas najwięcej, więc akceptuj i wyciągaj wnioski i idź dalej. Jeżeli nie umiesz sam sobie pomóc, zrobić "reset" - głowa do góry i do przodu to wtedy jest ciężko. Równowaga w życiu osobistym i zawodowym jest naprawdę bardzo ważna. Brak prawdziwej równowagi, jest zazwyczaj początkiem wszystkich problemów. Najważniejsze to zadbać o tę równowagę, wyznaczając sobie wyraźne i silne granice w swoim życiu. Jeżeli nie zadba się o swoją psychikę teraz, jutro może być już za późno. Wtedy nie tylko na tym można ucierpieć osobiście , ale również ucierpią Twoi najbliżsi.  Mimo wszystkich przeciwności, trzeba mieć w sobie wolę walki. 

Trzeba sobie powiedzieć, życie to nie jest bajka. Rodzą się przeszkody, trzeba je zwyczajnie pokonać.




Pokonywanie trudności powinno odbywać się prostymi metodami, tak jak na wyżej zamieszczona ilustracji. Prosta metoda ale strasznie skuteczna.


piątek, 8 marca 2019

Poezja

Nasza mądrość (wiersz klasyka)


Julian Tuwim



Jakże ja cię będę uczył tej mądrości?

Myśmy ludzie cisi, myśmy ludzie prości. 



Myśmy ludzie prości, ludzie nieuczeni,

Słowem-ogniem wszczęci, słowem-ogniem chrzczeni. 



Splotem słów chwytamy tajnię w śpiewnym rymie,

U nas kwiatu - słońce, słońcu - kwiat na imię. 



Lecz w naszej mowie, w tym przedziwnym dziwie,

Świat się tak nazywa, jakim jest prawdziwie 



Bez ksiąg i bez nauk, lecz w zadumie niemej

My jedyni jeszcze coś-niecoś tu wiemy: 



O tych chwilach nocnych, co w bezkresy biegną,

Gdy widzimy cienie nie wiadomo czego. 



Zawsześmy na ziemi jednakowo młodzi,

U nas po ogrodzie jasny Zwiastun chodzi. 



I do samej śmierci oddajem w pokorze

Bogu co cesarskie i Bogu co boże.


środa, 6 marca 2019

Darmowe karnety !




Drodzy czytelnicy, informuję że jest mega promocja. Można dostać darmowy karnet na Basen w Chojnicach, i to na cały rok.Taką okazję trzeba brać, świetny prezent na święta. Jeżeli jest osoba chcąca być filantropem, trzeba mu w tym pomóc. Nie powinno się odrzucać się takiego gestu, bo może się człowiek zwyczajnie obrazić. Promocje daje Biedronka, Lidl w okresie świątecznym, a tu pojawiła się kolejna. Podobno dodatkowo w tej ofercie jest szorowanie pleców i trochę niżej, nie mylić z czym innym  - "teraz albo nigdy".




niedziela, 24 lutego 2019

Ruch Narodowy




Ruch Narodowy w Chojnicach, osoby zainteresowane mogą się ze mną kontaktować.
Poniżej zamieszczam 12 zalet, i polecam Waszej uwadze.









czwartek, 21 lutego 2019

Skok na kasę

Skarbiec w Chojnicach jest pusty, i trzeba go teraz napełnić. Nasz pan i władca, kombinuje, jak koń pod górę jak tu ludziom zrobić drenaż kieszeni. Dużo się nie wysilał, bo najłatwiej ludzi "wydoić" na parkowaniu. Każdy ma samochód, więc gdzieś go musi zaparkować. Nastawiał skarbonek na mieście, stworzył strefy i jazda po bilety. Pod przykrywką większej rotacji na tych parkingach, chce wprowadzić wyższe opłaty. W swoim dzikim pędzie na kasę, wpadł mu do głowy pomysł płatnego parkingu w Parku Tysiąclecia. Chce ludziom zabrać, jedyny darmowy parking blisko centrum. Moja propozycja, niech płacą nawet rowery, hulajnogi i wszystko co ma koła.

Wiadomo jego pomysły, to krótka droga do realizacji. Będą zrobione jakieś analizy, oczywiście potwierdzające że ma rację. Dalej zostanie te przedstawione Radzie Miasta i uchwalone dla dobra Miasta Chojnice. Jeżeli chodzi o Radę, to w większości są to marionetki, którymi kieruje. Delikatnie rzecz ujmując, są tylko pionkami na jego szachownicy. Takie sesyjne maszynki do głosowania, wynalazek naszego wielkiego wodza.

Śmieci, woda ścieki poszły w górę, w przyszłym roku na bank podatek miejski. Amortyzacja budowy nowej oczyszczalni, a wzrost cen balastu na wysypisku, to kto za to zapłaci ?. Nasz pan herbu Skocz mi na wentyl, jest dobrym gospodarzem nie politykiem (hasło wyborcze). Chociaż ja osobiście uważam że jest odwrotnie. W masce dobrego gospodarza, jest cwanym lisem naszej lokalnej polityki.


sobota, 16 lutego 2019

Błąd projektanta


Ścieżka rowerowa przy drodze wojewódzkiej 240, ciągnąca się przy ulicy Tucholskiej w Chojnicach można skrótowo nazwać tragedia. Nie chce już wracać do mojego wcześniejszego opisu, dotyczącego jej wykonania technicznego. Ta ścieżka była już błędem w fazie projektu, kwestia wykonania tylko uzupełniła ten bubel. Dlaczego ścieżka nie jest usytułowana po drugiej stronie ulicy Tucholskiej, tego nie wiedzą najstarsi Indianie. Po tej drugiej stronie jest mniej zabudowań, nie ma firm czy zakładów i tylko jeden przejazd przez ulicę Przemysłową. Moim zdaniem byłoby bezpieczniej dla wszystkich, a tak jest bardzo niebezpiecznie. Ostatnia tragedia jest tego dowodem, niestety zginął człowiek.

http://chojnice24.pl/artykul/28667/smiertelne-potracenie-na-ulicy-tucholskiej-w-chojnicach/

Ten feralny odcinek to 10 metrów które rowerzysta pokonuje fragment ulicy (wjazd do ulicy Kolejowej). W tym miejscu jest ogromny ruch samochodów ciężarowych, wjeżdżających jak i wyjeżdzających z firmy betoniarskiej. Żeby tego jeszcze było mało, jest to również wjazd dla klientów stacji benzynowej. Jak rowerzysta ma bezpiecznie przejechać w prostej linii, ten niebezpieczny odcinek ścieżki rowerowej. Może ma liczyć wiecznie na uprzejmość kierowców, czy liczyć wyłącznie na własne szczęście. Ile tam osób będzie musiało zginąć, żeby zaczęto się zastanawiać co zrobić żeby to zmienić ?.

czwartek, 14 lutego 2019

Armia Krajowa

Dzisiaj niektórzy w naszym mieście, chodzą oddawać pokłony Armii Czerwonej. Nikt dokładnie nie wie za co im dziękują, może za liczne mordy na ludności cywilnej. Może za masowe gwałty kobiet i dzieci i staruszek. Podobno wojna wszystko rozgrzesza, na wojnie można robić wszystko. Człowiek staje się zwierzęciem, a zwierzę bardziej przypomina człowieka. Po wojnie wybaczamy, ale nigdy nie zapominamy. Zawsze zło jest złem i tym zawsze zostanie.

 Każdy Polak tego dnia powinien pamiętać o naszej Armii, i to jej tylko należy oddawać CZEŚĆ …….

14 lutego 1942 roku powstała Armia Krajowa. 

Było to najsilniejsze i najlepiej zorganizowane wojsko konspiracyjne działające w pogrążonej w wojnie Europie. Armia Krajowa jest absolutnym fenomenem na skalę światową. Mija dziś 77. rocznica powołania Armii Krajowej, która powstała 14 lutego 1942 r. w wyniku przekształcenia Związku Walki Zbrojnej i Polskiego Związku Powstańczego. W skład tej największej i najlepiej zorganizowanej formacji wojskowej powstałej na terenie okupowanej Europy weszło ok. 200 organizacji, a jej komendantem głównym został gen. Stefan Rowecki „Grot”. Była najsilniejszą i najlepiej zorganizowaną armią podziemną z działających w tamtym czasie w Europie. W chwili największej zdolności bojowej, latem 1944 roku, siły Armii Krajowej liczyły około 380 tysięcy żołnierzy i oficerów. Celem Armii Krajowej było prowadzenie oporu zbrojnego i przygotowanie armii podziemnej do planowanego ogólnokrajowego powstania („Akcja Burza”), które miało wybuchnąć na ziemiach polskich w momencie militarnego załamania się III Rzeszy.

Armia Krajowa, partyzanci, to siła zbrojna polskiego państwa podziemnego, jaka narodziła się w czasach II wojny w celu wyzwolenia kraju. Armia Krajowa znajdowała się pod dowództwem również takich dowódców jak: Tadeusz Komorowski “Bór”, Leopold Okulicki “Niedźwiadek” . Zastępcami komendanta i szefami sztabu byli: generał Tadeusz Pełczyński “Grzegorz” , pułkownik Edward Bokszczanin “Sęk”. 

CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM !

poniedziałek, 11 lutego 2019

14 февраля


Już wkrótce 14 lutego, dzień zakochanych Walentynki. W Chojnicach dzień ten obchodzony jest ze szczególną miłością, ale niestety do żołnierzy radzieckich. Gieroje z Armii Czerwonej wyzwalali tego dnia nasze miasto. Polegli leżą na cmentarzu, przy ulicy Kościerskiej. Przy okazji wyzwalania zabili , ale wcześniej zgwałcili siostrę zakonną. Wyzwolili także w sobie ogromny popęd seksualny, oraz chęć zabijania ludności cywilnej. Obecnie władze miejskie, co roku maszerują oddać hołd i bić czołem w podziękowaniu za to wyzwolenie. Kto przeżył II Wojnę Światową i potem nadejście tej ruskiej niby wyzwoleńczej armii to wie co to było w rzeczywistości. Gwałty, mordy i kradzież wszystkiego co miało jakąś wartość materialną.

Wstyd mi za takie władze, bo reprezentują moje miasto. Kto oddaje pokłony mordercom naszych braci i sióstr nie jest Polakiem.

http://www.gazetakaszubska.pl/44308/tak-sowieci-wyzwalali-lebork-rabunki-gwalty-i-mordy
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/284023,1,czerwonoarmisci-siali-strach-kobiety-baly-sie-gwaltow.read


Towarzysze 14 lutego będziecie obchodzić swoje święto miłości - Wasze Walentynki !

wtorek, 22 stycznia 2019

Mowa Nienawiści

Prowadząc swojego bloga, często tego doświadczam. Ludzie pisząc do mnie w większości, używają języka nienawiści. Korzystają z dobrodziejstwa że mogą być anonimowi, więc atakują mnie słowem. Fakt ten zbytnio mnie nie dziwi, bo sam przecież nie jestem aniołkiem. Przyznam się szczerze, że mnie taki język nie dotyka, przyzwyczaiłem się już do różnej formy ataków, w moim przypadku chyba jest to nieuniknione. Mało ważne czy jest to dla mnie miłe czy wręcz odwrotnie. Wyrażam swoje poglądy, odczucia i myśli, nie udaje kogoś innego niż jestem. Nie lukruje otaczającego mnie świata, taki jest. Mam duszę buntownika, niczego bez walki nie dam sobie narzucić.

Dwa kroki w tył, trzy kroki do przodu i atak. Czyli przemyślenie, analiza, rozpęd i do przodu. Forma kapitulacji, raczej z mojego punktu widzenia jest niemożliwa do akceptacji - no może dopiero po śmierci. Więc wiem że wzbudzam w czytających, niechęć do mojej osoby. Nie szukam poklasku i zachwytu, nie to jest moim nadrzędnym celem. 

Rodzina, wiara w Boga i Polska, są to rzeczy dla których jestem gotów dużo poświęcić. W obecnych czasach, trudno przejść spokojnie obok osób jawnie atakujących te wartości. Nigdy rodziną nie będą osoby tej samej płci, chcące adoptować dzieci. Nigdy Polska nie może być ateistyczna, czy z inną religią dominująca. Polska jak i Europa zawsze miała, ma i będzie miała korzenie chrześcijańskie. Polska ma być krajem suwerennym, a nie "prowincją" Unii Europejskiej. Ma być krajem otwartym na Świat i Europę, ale w naszym kraju to Naród Polski jest jego gospodarzem.

W obronie tych wartości, trzeba stanąć do walki. Forma i użyte środki, powinny być adekwatne, aby móc skutecznie się bronić. Więc broniąc czegoś zapewne i użyte słowa mogą być ostre. Czy będzie to język nienawiści, może jedynie język prawdy. Zło dobrze trzeba wyplenić, aby na nowo się nie odrodziło.


Może zacytuje słowa nie duchownego, lecz Prezydenta USA : (aby się nie narazić !)



Donald Trump: „Polacy, Amerykanie, Europejczycy nadal wołają wielkim głosem: my chcemy Boga !


Poruszające przemówienie Donalda Trumpa w Warszawie 2017-07-06

Brońcie Boga, kraju, własności i rodziny ! – to główny przekaz, jaki płynie z przemówienia Donalda Trumpa skierowanego do Polaków. Prezydent USA zachęcał nas także do walki z islamistami i unijną biurokracją, a jego wypowiedź o dziejach naszej Ojczyzny to najprawdopodobniej najbardziej szczegółowy przegląd polskich dziejów, dokonany przez szefa amerykańskiej administracji.

– Jestem tu dzisiaj nie tylko po to, by odwiedzić starego sojusznika, ale też pokazać was jako przykład wolności innym, którzy poszukują wolności i którzy chcą zebrać w sobie odwagę i gotowość, aby bronić naszej cywilizacji. Historia Polski to historia ludzi, którzy nigdy nie utracili nadziei; których nigdy nie dało się złamać i którzy nigdy, przenigdy nie zapomnieli kim są – mówił Trump.

– Możemy mieć największe gospodarki i najbardziej śmiercionośną broń na ziemi, natomiast jeżeli nie będziemy mieli silnej rodziny, silnych wartości, to wtedy będziemy słabi i wtedy nie przetrwamy. Jeżeli ktokolwiek zapomni o wadze tych rzeczy, niech przybędzie do jednego kraju, który nigdy o tym nie zapomniał, niech przybędzie do Polski – powiedział.

Amen.

czwartek, 10 stycznia 2019

Balast w Urzędzie Miejskim

Myślenie urzędników w Chojnicach, to był i nadal jest brak wyobraźni. Ostatnia informacja o wzroście opłat za śmieci, konkretnie w jakiej wysokości, tylko to potwierdza. Segregowane stara cena 10, wzrośnie na 13 zł, a niesegregowane z 13,50 na 18 zł. W Chojnicach 26 tysięcy rodzin segreguje, a 13 tysięcy niestety tego nie robi. Przyczyn tego stanu jest dużo, jedną z nich są "blokowiska", nikt jeszcze nie opracował idealnego sposobu żeby to zmienić.
Dlatego największy "balast" leży nie w ZZO w Nowym Dworze, lecz w Urzędzie Miejskim w Chojnicach. Poziom jego wzrostu jest bardziej widoczny w urzędzie, niż na wysypisku śmieci.


Moim zdaniem opłata za śmieci segregowane, powinna pozostać na poziomie 10 zł. Nieposegregowane powinny wzrosnąć do 20 zł. Jak inaczej wymóc na mieszkańcach, aby jednak segregowali śmieci. Pozostawienie stawki za śmieci segregowane, byłaby to forma nagrody i zachęty dla innych. Wzrasta opłata za 'balast" śmieci które trzeba składować i nie można ich przetworzyć. Kto przyczynił się do wzrostu tego balastu w ZZO, że jest go coraz więcej - osoby segregujące czy te którym się nie chce. Mieszkańcy którzy segregowali, też muszą ponosić koszty za osoby co zwyczajnie im się nie chce segregować. Stać ich na zapłacenie, dobrze ich wola, ale niech poniosą pełne koszty swojego ekologicznego lenistwa.

Obecnie Urząd Miasta Chojnice, prowadzi zabawę w śmiesznie niskie stawki z ludźmi, których chce niby ekonomicznie przekonać do segregacji. Właściwie obecnie to bardziej karci tych co segregują. Różnica w stawkach powinna być wyraźna bo 100 %, a takiej potrzeby obecnie nie widzą. Wytykają wręcz palcem samorządy, które radykalnie podnoszą stawki leniom. Ekologiczna ślepota z Urzędu Miejskiego aż bije.

Każdy z mieszkańców "produkuje" swoje śmieci, to musi je przygotować do przetworzenia. Musi uczestniczyć w początkowej fazie, czyli musi je sam posegregować. Jeżeli nie chce mu się, albo co gorsze uparł się że nie będzie tego robił, to jego sprawa, ale niech płaci i to dużo.

Od kwietnia nadal będziemy promować to co najgorsze.
Może jednak urzędnicy wyjadą na szkolenie do Człuchowa, może wtedy przyjdą konkretne zmiany.
Dziwi mnie fakt że Pan Burmistrz jako mieszkaniec Gminy Człuchów, nie bierze dobrych wzorców z miejsca w którym mieszka.

Ziemia staje się powoli, jednym wielkim wysypiskiem śmieci. W skali mikro czyli miasta, powinniśmy zrobić wszystko, aby środowisko wokół nas było czyste.