poniedziałek, 30 maja 2016

Kontrola na Orlikach

Słysząc słowa Pana Burmistrza Edwarda Pietrzyka, które wypowiedział na ostatniej Komisji Kultury i Sportu. Cytuje "Jeżeli trener, zawodnik lub inna osoba zauważy zagrożenie, powinien to natychmiast zgłosić"
http://chojnice.tv/wideo-2480-Szefowa_Komisji_Sportu_skontrolowa%C5%82a_chojnickie_Orliki
6.29 - wypowiedź Pana Edwarda Pietrzyka.
 Jak to się ma do mojego pisma, które przesłałem na ręce Pani Przewodniczącej Komisji Marii Błoniarz Górnej. Jestem trenerem i zgłosiłem zagrożenie które występuje na boisku przy Ulicy Ustronnej w Chojnicach.Czyżby Komisja zlekceważyła moje pismo, czy Komisja była na wizji lokalnej aby sprawdzić. Rozumiem że teraz Komisja bierze odpowiedzialność za wszystkie wypadki na tym boisku.Zaniechanie brak chęci rozwiązania tej sprawy, jasno pokazują fachowość tej Komisji.Poniżej przypadek wypadku który się zdarzył, podobny słup elektryczny jest na Ustronnej.
Referat Kultury i Sportu, który swoje biuro ma na stadionie Chojniczanki, nie zauważył wystającej siatki na boisku tuż pod nosem.Przypuszczam że jeżeli podczas meczu zawodnicy potykaliby się o wystającą z ziemi siatkę, też by tego nie zauważono.Cała drużyna mogłaby tam wpaść w w wielką dziurę, a jeszcze by tego nikt nie widział.Pogratulować tylko Kierownikowi Panu Buławie, jego biuro powinno znajdować się bezpośrednio na samym boisku. Istnieje jeszcze jedna możliwość, można zainstalować czujniki wydeptania murawy za 2 mln złotych z bezpośrednim przekazem na komputer Pana Buławy.Automatycznie system zaalarmowałby Ogrodnika Miejskiego, który wraz z pracownikami na sygnale pędziłby na stadion. Jeszcze istnieje możliwość zakupu drona, dla Referatu Kultury i Sport, bo nie daje rady, jest mało wydolny, może nieudolny.


Pani Przewodnicząca kontrolowała Orliki, jak widać z oceny Radnego Pana Marka Szanka zrobiła to bardzo ale to bardzo niestarannie.Może wizytując owe Orliki, patrzy na ich stan przez różowe okulary.Ciekawi mnie czy Pani Przewodnicząca była kiedykolwiek na boisku przy ulicy Ustronnej.Udając się na nasze boisko mogłaby go nie znaleźć, myląc z łąką. Bez przewodnika odnalezienie graniczy z cudem, no ale może o to chodzi.


Komisja jak i Referat Kultury i Sportu w Chojnicach, nie ogarniają spraw którymi powinny się zajmować, jet to totalna porażka. Zamieszczony u góry filmik potwierdza moją tezę.
http://chojnice.tv/wideo-2488-Tartanowa_bie%C5%BCnia_dla_Modraka_czy_na_KS_Kolejarz?

sobota, 28 maja 2016

Przejazd na Przemysłowej

Ulicę Przemysłową przecinają dwa przejazdy kolejowe. Jeden przejazd od drugiego różni się diametralnie, jak dzień do nocy.Jeden to linia kolejowa Chojnice - Wierzchucin, jego stan określę jako dobry. Drugi oddalony 500 metrów dalej to tory do bocznicy Mostostalu. Stan tego przejazdu określę jako tragiczny, płyty betonowe pękają już na dużych kawałkach.Łączenie płyt ze skosem, dziury technologiczne i widać że są to płyty starego typu.Kto tą ulicą często jeździ samochodem, wie jak dokuczliwe są dziury.Nowy asfalt, ładnie wykonana ulica, a tutaj taki bubel.Kierowcy już instynktownie zwalniają, żeby sobie czegoś nie uszkodzić w zawieszeniu.







Sprawę tych płyt wielokrotnie głosiłem na zebraniach naszego osiedla oraz w moim imieniu Pani Radna Renata Dąbrowska na sesji RM.. Płyty są własnością PLK i to ich teren działania. Urząd Miejski podobno głosił sprawę, ale jak widać bez skutku.Sprawa jest niemożliwa do załatwienia, obecnie PLK nie ma czasu bo bardziej interesujący jest Węzeł Integracyjny.Tylko czekać na wypadek lub kolizję w tym miejscu. Dziury będą coraz większe, więc zagrożenie też będzie rosło, no ale widocznie tak być  musi.Można przypuszczać że Urząd Miasta owe dziury wykorzystuje jak dół spowalniający, proszę nie mylić z progiem.Powinno zostać wprowadzone ograniczenie prędkości do 20 km/h,UM wiedząc niebezpieczeństwie nic nie robi, tylko biernie czeka.

wtorek, 24 maja 2016

Stan Boisk w Chojnicach !

Boisko przy ulicy Ustronnej, bardziej powinno nazywać się teren zielony. Burmistrz Arseniusz Finster jest taki dumny że wydał 16 - 18 mln zł na infrastrukturę sportową w mieście. Te ogromne wydatki są skierowane tylko i wyłącznie na piłkę zawodową tą I Ligową. Infrastruktura na sport i rekreację dotyczącą mieszkańców to temat mu obcy. Wiadomo że to nie przyniesie mu takiego poklasku, jak relacja meczu w komercyjnej stacji telewizyjnej.Burmistrz który nigdy nie rozumie i nigdy już pewnie nie zrozumie co to jest sport. Może gdyby zobaczył obiekty sportowe np. w Holandii,kto tam gra, dla kogo w głównej mierze są one przeznaczone - to wtedy może !. Budowa infrastruktury sportowej powinna być skierowana, dla zwykłych mieszkańców, to dla nich takie obiekty powinny powstawać.Na każdym osiedlu powinno być boisko trawiaste, gdzie stan tych boisk zachęcał do uprawiania sportu.


Zdjęcia boiska przy Ulicy Ustronnej - maj 2016 roku

Miasto wydając te 18 mln zł, zachęciło CHOJNICZAN do aktywnego uprawiania sportu. W mojej ocenie nie ! zachęca tylko i wyłącznie do oglądania przed ekranem telewizora lub na siedzisku na stadionie. Bo zwykły Kowalski ma oglądać, a nie w nim sam aktywnie uczestniczyć.Miasto które ma I ligowy klub, a ma tylko 2 boiska trawiaste, tylko pogratulować naszemu Burmistrzowi. Jałmużna która miasto daje na sport dzieci i młodzieży w naszych klubach piłkarskich, to ma służyć rozwojowi talentów w naszym miecie. Lepiej w tym mieście wydawać miliony na zawodników zawodowych, których klub ściąga z całej Polski.

Najgłupszy pomysł o jakim słyszałem to budowa bieżni lekkoatletycznej na Modraku. Sami radni z klubu Burmistrza wskazują że taka bieżnia powinna powstać na terenie Szkoły Podstawowej Nr.5. Moim zdaniem bieżnia ta powinna powstać na Stadionie przy Ulicy Lichnowskiej. Wiadomo nie od dziś że zajęcia WF obywają się na stadionie okolicznych szkół. Stadion zyskałby na swej wartości sportowej, i mielibyśmy dwa stadiony z bieżnią w dwóch różnych częściach miasta.

Pani Przewodnicząca Kultury i Sportu, która sama organizowała piątkowe biegi rodzinne na stadionie Kolejarza, nie widzi potrzeby żeby tam powstała bieżnia tartanowa ? trochę to może dziwić.

http://czas.tygodnik.pl/a/pobiegali-w-chojnicach-mila-i-biegi-rodzinne-foto

http://chojnice24.pl/artykul/15509/po-raz-21-pobiegli-na-stadionie-kolejarza/

Bardzo dobra impreza i to jest prawdziwy sport.
Ręce same składają się do oklasków dla organizatorów za pomysł i wykonanie.
Szkoda tylko że biegów już nie ma, oraz szkoda że stadion nie ma bieżni tartanowej.



piątek, 20 maja 2016

Orliki w Chojnicach

Na terenie Chojnic znajdują się 3 boiska typu "Orlik 2012" przy szkołach na ulicach: 31 Stycznia, Kościerskiej oraz Tuwima. Znajdują się też dwa Orliki na ulicy. Jedności Robotniczej 1 a oraz Lichnowskiej 1 a.Dwa ostatnie z wymienionych boisk, wymagają opieki trenerów środowiskowych w sile 2 osób oraz 1 osoby do dozorowania i sprzątania przypisanych do jednego boiska x 2 = 6 pracowników. Roczne koszty pracy tych panów to około 30.000 zł x 2 - 60.000 zł.Rocznie naliczyłem po jednej zorganizowanej imprezie na każdym z tych Orlików przez trenerów środowiskowych.Cały czas na orliku przebywają pojedyncze osoby, lub grupy 2 lub 4 osobowe organizujące sobie same zajęcia na tych obiektach.Orliki są w dużej mierze wykorzystywane przez chojnickie kluby piłkarskie, gdzie zajęcia prowadzą trenerzy klubowi. Zastanawia mnie fakt do czego zostali powołani trenerzy środowiskowi i osoba dozorująca.Jeżeli w większości czasu szatnie są zamknięte i nie ma żadnego nadzoru na obiekcie.Brak pomysłu na zachęcenie mieszkańców do aktywnego wypoczynku na tych boiskach, jest bardzo widoczny.Pytanie kto to ma zrobić jak nie trenerzy środowiskowi, kto ma być inicjatorem ciekawych pomysłów. Dobrym pomysłem byłaby liga drużyn amatorskich, gdzie mecze mogłyby być rozgrywane na Orlikach na terenie miasta, a przypomnę że jest ich pięć.Sędziami meczów mogliby być  trenerzy środowiskowi a jest ich czterech. Dopracowanie systemu rozgrywek, tabele, regulamin, chyba dałby radę opanować kierownik wydziału sportu Pan Zbigniew Buława.Liga oczywiście pod patronatem naszego Burmistrza Arseniusza Finstera, a finał okraszony WIELKIM PUCHAREM oraz zwycięzcy będą mieli możliwość wykąpać się w fontannie miejskiej i otrzymają karnety na I ligę..Wielu chojniczan zapewne zechciałoby wyjść z domu i sobie zagrać mecz w takiej lidze.Obecnie wieje nudą i nic konkretnego się na tych orlikach nie dzieje, jest bo jest. Był program rządowy i powstawały wspomniane Orliki jak grzyby po deszczu.Miasto wydaje pieniądze na Orliki, gdzie moim zdaniem powinny być dobrze spożytkowane, a obecnie niestety tak nie jest.Może ich przeznaczenie to "Klatka MMA" i wkrótce zobaczymy tam Panów Pudzianowskiego, Materlę i Khalidova.Lub będzie rozgrywane jakieś lokalne MMA w wydaniu: dzielnica kontra dzielnica lub rywalizacja pomiędzy ulicami.

środa, 18 maja 2016

Budżety

Budżety samorządów osiedlowych w mojej ocenie, na dzień dzisiejszy nadają się do kosza. Konstrukcja tych budżetów jest błędna, ponieważ wyznacznikiem jest liczba mieszkańców pomnożona x 15 zł. Jaskrawym wyjątkiem naszych samorządów osiedlowych jest nasza 6 "Małe Osady - Pawłówko". Liczba mieszkańców tylko 1074, zamieszkujących na dużym obszarze.Potrzeb od groma, jesteśmy zapomniani przez Urząd Miasta w Chojnicach, który nie inwestuje na naszym osiedlu. Budżet osiedlowo - obywatelski w Chojnicach na przykładzie 6, udowadnia że jest niesprawiedliwy.Ponieważ samorządy które mają na swoim terenie bogatą paletę miejskich inwestycji, dostają i tak najwięcej. Samorządy 2 i 3 w latach 2014 - 16 otrzymają 9 milionów na budowę nowych ulic. Samorządy 4 i 5 "Blokowiska" dostają najwięcej z racji liczby mieszkańców mają BNN Modrak, Park Centrum, Orlik. Samorząd 9 Park Tysiąclecia z całą infrastrukturę sportową - rekreacyjną. Samorządy 1 i 7 to Centrum miasta, "oczko w głowie władz" i nasza wizytówka. Samorząd 8 rychła rewitalizacja Dzielnicy Dworcowej i budowa Węzła Integracyjnego. Samorząd 10 ma już jasne plany budowy ulic na swoim terenie i widać że rozwój budownictwa jednorodzinnego to kierunek zachodni.Pozostał samorząd Nr 6 "Małe Osady - Pawłówko" który nie ma NIC.Moim zdaniem wysokość tych budżetów powinna być odwrotna, do tego stanu który obecnie jest.Wzorem może być fundusz sołecki w Gminie Chojnice, gdzie wyznacznikiem jego wysokości jest czy sołectwo ma na swoim terenie Dom Kultury czy Świetlicę Wiejską. Na terenie miasta samorządy które mają dużo, w budżetach osiedlowych dostają znowu więcej.Więc zapytam gdzie tu sprawiedliwość, tutaj nie wystarczy to 30 zł, zawsze będzie nas dzielić przepaść.

Samorządy w liczbach: ( x 15 zł)

1.   4905 mieszkańców - 73.575 zł
2.   3829                      - 57.435 zł
3.   3602                      - 54.030 zł
4.   6159                      - 92.385 zł
5.   5970                      - 89.550 zł
6.   1074                      - 32.220 zł x 30 zł
7,    2257                     - 33.855 zł
8.    4081                     - 61.215 zł
9.    2586                     - 38.790 zł
10.  4461                     - 66.915 zł

Widać że w naszym mieście nikt nie widzi, że jest problem jasno to pokazała debata jaka obyła się 17.05.2016.Bogaty biednego nigdy nie zrozumie , tak samo jak syty głodnego.Jednych stać w tych budżetach na Biały Orlik, drugich zaledwie stać na dwa skromne place zabaw.