"Dopóki określona informacja istnieje w pamięci przedstawiciela władzy publicznej i nie została utrwalona w jakiejkolwiek formie, tak aby można było w sposób budzący wątpliwości odczytać jej treść, dopóty informacja taka nie ma waloru informacji publicznej".
Moje Uzasadnienie:
1. Ulica Willowa nie jest drogą publiczną, jest drogą prywatną.
2. Konferencje Pana Burmistrza Arseniusza Finstera, nie są publicznymi, tylko spotkaniem prywatnym, odbywającym się w zamkniętym gronie w Ratuszu.
3. Informacje poddawane na cotygodniowych Konferencjach Pana Burmistrza, istnieją tylko w jego pamięci.
4. Informacje te są bardzo ulotne, nie są wiążące z racji że nie są informacjami publicznymi.
5. Informacje te w żaden sposób nie są utrwalone w jakiejkolwiek formie.
6. Przebywający na Konferencji lokalni dziennikarze, przebywają na niej jako osoby nie mające nic wspólnego z chojnickimi mediami.
7. Kamera oraz dyktafony na Konferencji, są to tylko zabawki imitujące prawdziwe urządzenia do nagrywania obrazu lub dźwięku.
8. Urząd Miasta Chojnice nie jest w jej posiadaniu, bo informacja nie została wytworzona.
9. Faktem jest że trudno jest odczytać informacje przekazywane przez Burmistrza i budzi wątpliwości ich treść i dopóty tak będzie należy je, traktować tylko i wyłącznie jako news.
10.Reasumując informacje przekazywane przez Pana Burmistrza Arseniusza Finstera na Konferencji, nie mieszczą się w kategorii informacji publicznej.
11. Na marginesie należy wskazać, że dalsza chęć zabierania głosu w tej sprawie, spowoduje automatyczne przekierowanie wszelkich pism do ZZO w Nowym Dworze - frakcja makulatura.
Na koniec rodzi się pytanie, czym te cotygodniowe Konferencje są - TYRADY !