Jak podało Regionalne Biuro Prognoz Pogogowych Wyborczych z Sopotu w nocy 3 na 4 października 2018 r przeszedł nad Chojnicach Orkan "Pinokio". Zjawisko niecodzienne anomalia pogodowa, w postaci podmuchu silnego wiatru zrywajace banery wyborcze. Być moze klej był za słaby, a papier za cienki, w stosunku do siły kataklizmu, a może coś innego ?. Wiadomo klimat się zmienia, również i w naszym mieście i to w zastraszającym tempie. Ciśnienie wyborcze jakie się kumuluje, powoduje występowanie ogromnych wirów i zawirowań w naszej atmosferze miejskiej. Prawdopodobnie w wyjaśnienie tej sprawy, zostaną zaangażowani najbardziej chodliwi dzielnicowy SM w Chojnicach. Najprawdopodobniej sprawa zostanie przekazana tej elitarnej pieszej formacji SM. Przypomnę tylko ze miała powstać sekcja rowerowa, no ale niestety ten pomysł nie wypalił z braku rowerów z przystawką do transportu zwierząt domowych naszych VIP ów miejskich. W przyszłości może powstanie sekcja konna, dodam że tutaj możliwości w wyborze odpowiedniej przyczepy do przewozu "pupili" są o wiele większe.
Wszystkie z wymienionych rozwiązań są ekologiczne, i nie powodujące tak bardzo obciążenia budżetu który i tak jest jak z gumy.
Musimy poczekać, na efekty pracy SM, w wyjaśnieniu tej tajemniczej sprawy.
Z niepokojem patrzę, co się dalej będzie działo z pogodą w naszym mieście. Pazdziernik to miesiąc w którym występuje rekordowy wysyp różnych nietypowych zjawisk pogodowych. Tsunami nam chyba nie grozi !?.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz