Budynek starego szpitala, powoli obrasta ekonomiczna legendą, jak za grosze można taki budynek sprzedać w międzyczasie za grube pieniądze go wynajmować a na koniec wyrażać ponowną chęć jego kupna. Gdzie tu interes naszego miasta ?
Słynne "walentynki" 14 lutego w naszym mieście jak wyglądają. W Chojnicach jest to wyrażenie miłości do żołnierzy Armii Czerwonej, którzy w 1945 wyzwalają Chojnice. Jak to wyzwolenie wyglądało świadczy grób, zamordowanej przez nich siostry zakonnej. Władze naszego miasto uroczyście oddają hołd podobno wyzwolicielom ?
W całym kraju Walentynki obchodzą normalnie, u nas po swojemu.
W Urzędzie Miejskim w Chojnicach, przez długie lata na Sali Obrad za Godło RP uważano dzieło sztuki z drzewa lipowego. Nikt nie wiedział jak wygląda Godło Rzeczpospolitej Polskiej, trochę to daje do myślenia. Po mojej skardze w tej sprawie, już teraz jest ok. Tylko pytanie czy nie powinno, być komuś w urzędzie zwyczajnie wstyd. Jak obywatel musi w tej sprawie interweniować do Rady Miasta i Burmistrza.
Trochę ta nasza przestrzeń życiowa w mieście jest stale nam ograniczana. Jest do wyboru, albo stać i patrzeć na te wygibasy, albo samemu spróbować powalczyć o zmiany.
Może i skupiam się na krytyce obecnej władzy, ale jestem jednym z szarych obywateli tego miasta. Niczym szczególnym się nie wyroźniam, ale życie mojego miasta jest moim życiem. Mam prawo w nim uczestniczyć, zadbać o jego rozwój i chce o to walczyć.
Może i skupiam się na krytyce obecnej władzy, ale jestem jednym z szarych obywateli tego miasta. Niczym szczególnym się nie wyroźniam, ale życie mojego miasta jest moim życiem. Mam prawo w nim uczestniczyć, zadbać o jego rozwój i chce o to walczyć.
21 października liczę ze dacie mi szansę.
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz