piątek, 2 listopada 2018

Propaganda


"Kłam­stwo pow­tarza­ne ty­siąc ra­zy sta­je się prawdą" - Josef G


Dla jednych oczywista prawda, jest kłamstwem.
Dla jeszcze innych kłamstwo, jest wygodną prawdą.






Kto się z tą teorią nie zgadza, proszę rozejrzyjcie się dokoła siebie. Każdy wierzy w to co chce, każdy ma do tego prawo. Myślę że każdy zdrowo myślący człowiek, ma rozeznanie co jest prawdą a co kłamstwem. Ludzie mają z tym problem, gdy poddani zostają propagandzie lub indokrynacji ( świadomy i systematyczny proces, którego celem jest wpojenie człowiekowi określonych ideologii i doktryn). Ludzie słabi psychicznie, rozchwiani emocjonalnie, nie mający sprecyzowanych poglądów i ulegający psychozie tłumu, to idealny grunt dla propagandy. Można im wmówić zupełnie wszystko, wręcz odwrócić im dotychczasowy tok myślowy. Zaczną złe rzeczy odbierać dobrze, dobre traktować jako złe.

Powtarzając kłamstwo 1000 razy, ludzie utwierdzają się w przekonaniu że jest ono prawdą. Kto by tak długo powtarzał kłamstwo - zadają sobie pytanie. Mistrzowie propagandy potrafią wręcz wmówić ludziom wszystko. Obecne czasy to nowi "ministrowie" propagandy, i nowe możliwości w tej dziedzinie. Nie musi być wojna, aby propaganda była wykorzystywana dla obrony swojej władzy.

Ogłupienie ludzi, sprowadzenie ich do roli wykonawców - nie własnej woli tylko czyjejś. Ukierunkowanie ich myślenia, zarazem wmówienie im, że mają rację tak myśląc. Właśnie żyjąc w XXI wieku żyjemy w idealnych czasach dla propagandy. Globalizacja i cała pajęczyna mediów, pomaga jej rozwojowi.

Czyż nie jest tak, że zabierając człowiekowi myślenie, staje on się narzędziem w czyichś rękach ?

Proszę sprawdzić wystarczy wyjść z domu lub poczytać lokalne portale i gazety. Nie musimy słuchać mediów ogólnopolskich, wystarczy te za oknem na wyciągniecie ręki. Wnioski same się nasuną …..

1 komentarz:

  1. Propaganda poparta akcjami prewencyjnymi skierowanymi w przeciwników daje efekty. Na krytyków potrafią wydać nawet pieniądze, żeby ich zdyskredytować w oczach opinii publicznej. W internecie działają miauczące bojówki . PR , który stwarza pozory informacji publicznej, a nią nie jest. Dlaczego na prywatną osobę są wylewane wiadra pomyj, a funkcjonariusza publicznego nie wolno krytykować nie narażając się na hejt?

    OdpowiedzUsuń