Jeden z kandydatów na stanowisko Burmistrza Chojnic, ograniczył na jednym z naszych lokalnych portali internetowych możliwość komentowania. Pod jego autorskim artykułem, który jest wyborczą promocją, wprowadzono ograniczenie wyrażenia opinii czytelników. Jego królewskiej mości przeszkadzają komentarze, które mogą osłabić jego wielkość. W celu wyeliminowania hejtu i w ten sposób osłabienia autorytetu kandydata wprowadził STOP AFta2. Łaskawie odpowie na swoim profilu na Facebooku, normalnie zabytek łaski. Prawdziwa cnota krytyki się nie boi, w tym przypadku jednak istnieją obawy że korona spadnie z głowy.
Wszyscy jesteśmy narażeni na hejt, ale my wszyscy szarzy zjadacze chleba musimy się z nim zmierzyć. Musimy go znosić, radzić sobie z tym negatywnym zjawiskiem.
Nasz tytułowy kandydat, to inny wymiar. Trudno znosi krytykę, czego dał tym wyrazisty sygnał. Wprowadza cenzurę, blokując w ten sposob komunikację ze swoimi ewentualnymi wyboracami. Stanowisko Burmistrza to funkcja publiczna, więc osoba chcąca nim zostać, powinna być przygotowana na różne oceny swojej pracy.
Blokowanie mniej lub bardziej pochlebnych opini na swój temat źle świadczy o kandydacie.
Moim zdaniem to już jest narcyzm.
Nie wystarczą ci biadolenie na swoim blogu? Też chciałbyś anonimowo wylać parę wiader pomyj na głowę burmistrza? W najbliższych wyborach jeżeli dostaniesz 22 głosy, możesz uważać za wielki sukces panie krzykaczu.
OdpowiedzUsuńDrogi internauto pisze tylko na swoim blogu,i pod swoim nazwiskiem. Jeżeli dostane nawet dwa głosy w wyborach,to dla mnie sukces. Nie plakatuje miasta,swoim wizerunkiem nie promuje się w mediach i prasie. Mnie praktycznie jakby nie było w tych wyborach w promocji wyborczej. Gdzie jestem to tylko na swoim blogu, jeżeli prawda aż tak boli ? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPełna kontrola musi zostać zachowana. Finster bez kontroli nad sytuacją i bez swoich klakierków, to nie ten sam człowiek. Ego tego człowieka jest wielkie jak balon, a ktoś musi ten balon pompować. Jego czas przeminął i dlatego nie znosi krytyki.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w wyborach.
AFta2 ma swoje media i nie musi (potrafi) wejść w polemikę z kimkolwiek... Co chce przekaże, a reszta się nie liczy! To nie ten człowiek, na te czasy... W dobie komunikacji interpersonalnej (interspołecznej) ktoś, kto boi się wejść w dysputę ze stroną przeciwną, sam praktycznie skazał się na banicję...
OdpowiedzUsuńA kto mu będzie bił brawo? Na jego profilu jest pełno klakierów, a gdzie indziej nie wiadomo. Może usłyszeć kilka przykrych rzeczy i samoocena spadnie.
OdpowiedzUsuń