poniedziałek, 2 listopada 2015

Skatepark na Tucholskiej

Wkrótce otwarcie nowego skateparku w Parku Tysiąclecia, a już od roku mamy taki polbrukowy przy Ul.Tucholskiej w Chojnicach. Na odcinku od wiaduktu kolejowego do skrzyżowania z Ul. Przemysłową jest wybudowany w stylu "góry/doliny". Jazda rowerem na tym odcinku super sprawa  normalnie aż wyrzuca z siedzenia, nie trudno się nudzić.Jadąc tym odcinkiem wpadamy w swoisty trans, odprężając i relaksując - rowerowa joga. Dodatkowo już powoli robią się zapadliny w tym nowo położonym polbruku, co podwaja emocje jadąc swoim jednośladem. Bardzo ciekawym elementem są luźne kostki leżące na ścieżce przy stacji benzynowej, tutaj można robić slalom. Dalej przy wspomnianej stacji benzynowej jest "przeprawa na lisa" bo trzeba szybko uciec przed samochodem ciężarowym lub osobówką.Dalszy odcinek to naturalne 2 wydmy oraz "wibrator" na zatoczce autobusowej.Projektant tego odcinka ścieżki rowerowej trzeba przyznać że się postarał i trzeba docenić jego dzieło. Małym niedociągnięciem moim zdaniem jest brak tablicy informacyjnej o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa tzn. Kask rowerowy i nałokietniki oraz nakolanniki. Najważniejszą sprawą dla osób starszych o trochę słabszym refleksie są stojące znaki drogowe, można niestety na skrzyżowaniu z Ul. Przemysłową ich nie zdążyć zauważyć. Dlatego że jadąc z górki miarowo podskakując można ostro pojechać i się zapomnieć i nie zdążyć zrobić "zwodu". Także zapraszam skatepark na Ul. Tucholskiej otwarty 7 dni w tygodniu i co najważniejsze całododobowo i oświetlony ! Dodatkowe atrakcje to szczególnie latem parkujące samochody, można wysoko skakać jeżeli ktoś miałby ochotę. Przed wjazdem na skatepark można się przebrać pod wiaduktem kolejowym, brak ławeczek jest małą niedogodnością ale nie pada na głowę i jest również oświetlenie. Podsumowując-  Jadąc od centrum miasta wjeżdżamy do tunelu (Pit Stop). Startujemy na odcinek 1 kilometra (opis trasy wyżej) nawrót przy wspomnianym znaku na skrzyżowaniu z Przemysłową. Jeżeli ktoś go nie zdąży zauważyć to może mu się wyryć w pamięci. Tutaj nawrót i pod górkę niestety !
Ps. Wykonawcą tego skateparku były lokalne firmy i był o wiele tańszy niż ten w parku ale nie oznacza że jest gorszy wręcz przeciwnie.
Polecam.

4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorze, że zauważył to Pan, a nie ten roszczeniowy rowerzysta Czapiewski :) Mnie najbardziej wkurza, że osoba, która mogłaby zaradzić coś na obluzowaną kostkę, zapadliska, uskoki itp., czyli Pan Deruba z RDW nie zrobił nic, a jeździł rowerem tą trasą całe lato. Tucholska to jedna ulica z garbami. Druga będzie ,a właściwie już jest to Mickiewicza.
    ps. pierwszy post usunąłem, bo niestylistycznie mi wyszedł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Panie Wojciechu ja osobiście kilka razy na Zarządzie Osiedla Nr.6 "Małe Osady-Pawłówko" zgłaszałem problem "niespodzianek" na ciągu pieszo-rowerowym na Ul. Tucholskiej. Pani Przewodnicząca Osiedla informację przyjęła do wiadomości i podobno zgłosiła w Wydziale Komunalnym UM Chojnice.Jaki to przyniosło efekt, powiem krótko - tak jak było tak jest dalej. Systematycznie co roku widać że stan techniczny coraz bardziej się pogarsza. Wspomniana wypadająca kostka przy stacji benzynowej to dzieło ciężkich samochodów ciężarowych wyjeżdżających z betoniarni, zbyt mały promień skrętu.Zapadająca się kostka brukowa to już powoli będzie norma. Obecnie "zapadlina" jest na chodniku na przejściu dla pieszych na wysokości zakładu Pana Gintera po drugiej stronie tam gdzie jest tylko chodnik. Mógłbym tego wymieniać więcej, z racji że codziennie na tym odcinku jeżdżę rowerem a zarazem mieszkam przy tej ulicy. Bulwersuje mnie fakt że gwarancja jest 2 lata, a nic się nie robi aby wykonawca naprawił swoją źle wykonaną pracę. W Polsce okazuje się że budujemy szybko,tanio i byle jak i jest to naszą normą tylko niestety nie jakości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, że tak późno odpisuję. Powiem tylko za siebie i będzie to moja subiektywna ocena i komentarz. Będzie rowerowo . Powstanie tego ciągu pozornie zwiększyło bezpieczeństwo rowerzystów. Jest wydzielona droga dla pieszych i rowerów, ale przecież istniejące wcześniej pobocze też pełniło tą funkcję, a było wygodniejsze dla jazdy. Były ubytki w drodze, ale nie było zapadlisk, czy uskoków. Wjazdy do zakładu pana Ginter, czy na stację paliw (gaz) mają bardzo ostre pochylenie i jak jest zalega tam śnieg, jazda rowerem przez te miejsca jest bardzo niebezpieczna. Kiedyś 1x pokonywałem przejście dla pieszych (z przejazdem), teraz jestem zmuszony robić to 3x ze wzgl. na znaki B-9. Rowerzyści, którzy pracują na kolei (bądź mają tam interes) ignorują ten znak i jadą pod wiaduktem i zaraz za nim skręcają w prawo. Nie przejeżdżają przez wykopany tunel tylko dlatego, że tak stanowi prawo, ale dlatego, że to nielogiczne. Jeżeli, ktoś ich przydybie - mandat gwarantowany. Kiedyś pokonywałem ze znajomym tą trasę jako pieszy. Idąc od ulicy Gdańskiej przeszliśmy przez przejście dla pieszych, pokonaliśmy tunel i za nim znowu na drugą stronę na ciąg oznaczony znakiem C-16 (tam nie ma przecież przejscia). Kiedy zapytałem się dlaczego nie przeszliśmy pod wiaduktem, on odpowiedział, że piesi tam nie moga chodzić, bo to nie jest chodnik i podobno policja łapie (nie sprawdziłem, nie widziałem). Dla mnie jeżeli piesi nie mogliby tam chodzić, to musiałby być znak zakazu ruchu pieszych B-41.
      Przejscia dla pieszych z przejazdami. Kierowcy na długiej prostej się nie zatrzymują, albo robi to co któryś.
      Skrzyżowanie z ulicą Towarową. Ciąg pieszo rowerowy prowadzi do znaku B-2 , który jest tuż przed przejazdem dla rowerzystów. Za przejazdem w stronę Gdańskiej nie można się poruszać na rowerze bo to jest chodnik. Z drugiej strony mamy znak drogowy, którego nie ma w polskim prawie, a ma on imitować znak nakazu "C-13/C-16a". Zatoczki "autobusowo-rowerowe" też są oznaczone nielegalnymi znakami.
      Pod kątem rowerowym ta inwestycja mogła zostać zaprojektowana , wykonana i oznakowana o niebo lepiej. A tak wypuścili gołębie, pogratulowali sobie dobrze wykonanej roboty i tak zostanie już przez najbliższe xx lat. A to, że jest tak sobie? A kogo to obchodzi? Jeżeli mogę doradzić to do UM nie ma co pisać, tylko do razu do ZDW rejon Chojnice. Niewiele to da, ale...

      Usuń