piątek, 12 stycznia 2018

Człowiek jest tym kim jest ...

Ja ktoś mnie pyta, kim jestem na pierwszym miejscu Polakiem. Dalej mówię jestem Kaszubą, z bycia jednym i drugim jestem dumny. Co to znaczy bycie Kaszubą, trzeba się nim urodzić. Dalej trzeba się wychować w tej kulturze. Powiem wprost to są twardzi ludzie, zaradni i gospodarni. To stan umysłu, z tym trzeba się urodzić i będę tego bronił. Zawsze to "jo" to jakby znak rozpoznawczy jakby słowny totem. Mieszkałem na wsi z czego jestem dumny, z bilansu czasu wstydzić się nie ma czego. Było fajnie chociaż powiem ze lekko nie było. Jako osoba średnio rozgarnięta, bez obaw nie "doktor" a już nie profesor żaden "wykształciuch". Dorostałem w tym twardym kaszubskim klimacie. Chociaż niektórzy zarzucają mi obecnie że mi "słoma z butów wystaje". No ale co tam wszyscy jednakowi nie możemy być, jakieś odstępstwo od normy jest dopuszczalne. Lepsze to już to, niż to co prezentuje jeden szef Rady Europy, podobno mój ziomek. Słuchając tego co ostatnio mówi, śmiem w to wątpić. Takich prawdziwych nie farbowanych, których zaliczam do elity to Pan Józef Chełmowski (rzeźbiarz) czy Pani Anna Łajming (pisarka). Teraz co drugi wstydzi się przyznać ze jest wierzący, a ja wręcz przeciwnie. Gdzieś mam złotoustych mówiących o ciemnogrodzie. Wiarę nosi się w sercu i idzie się z nią przez całe swe życie. Nie chce się tutaj zrobić na swiętoszka, bo nim nie jestem ale w co wierzę tego się nie wypieram. Nie zmienia to faktu ze podobno "diabełka za uszami mam".
Podsumowując jestem jaki jestem, ale jestem sobą ale zawsze Kaszubą.

2 komentarze:

  1. Może jaśniej "Jaśnie Panie", o kim to z Rady Europy piszesz, o jakim ziomku? Boisz się napisać nazwiska tej osoby, przecież jesteś takim odważnym Kaszubem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i zamiałczałeś tylko, żeby dokopać autorowi. Panie Andrzeju, dlaczego Pan pozwala na takie wpisy? Ewidentnie widać, że pogardliwy ton w wypowiedzi tego internetowego czegoś ma Pana poniżyć i nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek dyskusją.

      Usuń