środa, 2 maja 2018

Świetlica i nie tylko ..

Miasto Chojnice w latach 90 - tych sprzedało naszą Świetlicę Osiedlową. Kupił ją bardzo znany chojnicki przedsiębiorca, ten sam co obecnie użycza nam swoją świetlic zakładową. W roku bieżącym, w tejże świetlicy, umiejscowiony zostanie Lokal Wyborczy.W tym momencie, trzeba zadać sobie pytanie, czy przeprowadzenie wyborów w budynku osoby prywatnej to nowy rozdział w historii naszego miasta. Wchodzą jakieś nowe a nieznane mi trendy, w którym prym wiodą Chojnice.

Czyli fakt że świetlicę przy ulicy Długiej budowali mieszkańcy w czynie społecznym jest bez znaczenia ?. Czy jest to już tylko fakt historyczny, z przesłaniem wybudujcie, a my to sprzedamy.

Teraz chodzimy dalej i prosimy o miejsce do spotkań i zebrań. Traktuje się nas jako mieszkańców gorszych, bo taka sytuacja nie występuje nigdzie indziej w Chojnicach.

Czyli wieś Pawłówko obszar wydzielony na terenie Miasta Chojnice .To jedyne miejsce, którym miasto interesuje się najmniej. Co się dziwić, mieszka tu najmniej wyborców, to co się będzie starać.  Pobudujcie sobie świetlicę osiedlową, wybudujcie boisko, drogi i kanalizację deszczową. Takie stwierdzenia można usłyszeć, na naszych zebraniach. Osiedle które jak sama nasza Pani Radna Dąbrowska nazwała w chwili wyraźnej słabości "workowe". Tylko kto doprowadził do takiego stanu rzeczy na osiedlu, mamy dwie ulice w klasie "Disco Polo" - płyty z dziurami. Jedna ulica Ustronna, można by ją finezyjniej nazwać - "fajnie by było tylko w połowie się skończyło". Czy nie Pan Burmistrz mówił że systematycznie na każdym osiedlu, będzie remontowana chociażby jedna ulica.

Mit o naszej kanalizacji deszczowej, raz jest z przepompownią a drugim razem ze zbiornikiem retencyjnym. Były plany, teraz są nadal z pozwoleniem dla dwóch ulic - to gdzie reszta. Bajki, bajeczki i bajanie a czas biegnie.

Hura ! Powstanie OSA (Obszar Samochwały Arseniusza) w stosunku 50/50. A co tam że zabierze nam to budżet żebraczy na ileś tam lat do przodu. Ale powstanie przy Ustronnej, jako teren nie oświetlony i bez monitoringu . Teren położony idealnie dla biesiad przy piwku i harców i innych aktywności. Kto tam nie był, to jest teren położony w szczerym polu, oddalony od domów. Co tam że quady robią sobie rajdy, leży pełno butelek i śmieci, ale będzie strefą aktywną !

Moje propozycje aby zmienić obraz naszego osiedla, aby bardziej przypominało miasto.

Wybudować Biały Orlik przy Ustronnej, a nie pchać go w strefę Śródmieścia. Równomierny rozwój miasta, a nie tylko strefa Starego Rynku i Centrum. Trzeba wreszcie skończyć z budowaniem "oazy" w centrum miasta. Dbania tylko o doniczki i fontannę i remontowania plebanii i organów.

Trzeba wreszcie ten system naliczania w budżecie osiedlowo - obywatelskim odwrócić do góry nogami - albo go w obecnym wydaniu zlikwidować. Schemat powinien być prosty, bogate osiedla dostają mniej , biedne więcej. Wtedy to ma sens, tylko trzeba to dostrzec. Obecnie miasto jest ślepe i brnie w tym z uporem maniaka.

Chojniczance brakuje boisk trawiastych - idealny teren przy Ustronnej. Może tam powstać system boisk nie gorszy niż ma Ajax Amsterdam. Miasto inwestuje miliony w boiska typu Modrak, beton pokryty wykładziną podłogową. Trzeba jasno sobie powiedzieć, że taka nawierzchnia jest niezdrowa dla stawów w dłuższym okresie dla zawodnika. Potwierdzeniem są treningi 1 Ligowej Chojniczanki na Stadionie Kolejarza.

Zagospodarowanie starego nasypu kolejowego, ciągnącego się od Ustronnej do Kolejowej. Brakuje u nas na osiedlu Parku strefy zieleni. Może tam powstać ścieżka dendrologiczna, edukacyjna i zarazem strefa wypoczynku  z alejką spacerową. Mogę tego jeszcze wymieniać .....

Przecież nie tylko Park Tysiąclecia i Rynek ma być tylko wizytówką Chojnic.
Chojnice - Bramą i Kluczem Pomorza ?
Tylko żeby jak w tę bramę ktoś wjedzie, żeby mu silnika nie zalało na Tucholskiej.

1 komentarz:

  1. Miłościwie nam panujący Burmistrz Finster napisał:

    "Dodam, że Pani radna twierdzi, iż obiekt, który kiedyś (30 lat temu) miał być świetlicą osiedlową zbudowali mieszkańcy. To nieprawda! Mieszkańcy pomogli przy budowie, niektórzy nawet się opodatkowali, ale budowę wspierał też SKR i PeBeRol. To było typowo „socjalistyczne przedsięwzięcie”. W budynku był sklep, restauracja (bar) i wolne poddasze. Samorząd się tam 30 lat temu nie zagnieździł, więc to też moja wina! Skąd ja znam taką retorykę. Mówiłem mieszkańcom, żeby uważali, bo Pani nie podaje prawdy i dalej tak uważam. "

    http://www.chojniczanin.pl/populizm-brak-wiedzy-i-kompetencji-arseniusz-finster/

    Okazuje się, że można bez problemu zdeprecjonować mieszkańców Chojnic w oczach innych. Umniejszyć ich wkład. Równie dobrze można napisać, że to nie SKR, PeBeRol i mieszkańcy budowali, tylko betoniarki hahaha To czysto "mechaniczne przedsięwzięcie" było. Burmistrz gada jak mu pasuje. Tu mówi o typowo "Socjalistycznym przedsięwzięciu", a jak radny Szank mówił o siatce na boisku na Kartuskiej, to nasz umiłowany polityk, a nie gospodarz, czy jakoś tak wręcz chwali "czyny społeczne" jako dobre i tanie rozwiązanie:

    "Najlepiej byłoby przetargów nie robić i po prostu kupić, i zamontować w czynie społecznym. Chyba wrócimy do tych czynów, bo to rzeczywiście zrobimy taniej. "

    http://chojnice24.pl/artykul/26896/czyny-spoleczne/

    Wszystko zależy od kontekstu i sytuacji.

    OdpowiedzUsuń